sobota, 7 stycznia 2012

Black and navy blue

Do tejże stylizacji natchnęła mnie Paula z APPLE BLOSSOM AND THE CITY, którą wielbię od jakichś 3 miesięcy. Zapewne zdziwiło was niekonwencjonalne połączenie czerni z granatem. Otóż wcześniej(m.in. w wigilię) wpuszczałam tę bluzkę w ciemnopomarańczową spódniczkę, prosta zasada kontrastów, pokusiłabym się o określenie tego motywem marynarskim (granat- czerwień). Teraz chciałam stworzyć coś bardziej stonowanego, jednolitego, spokojnego, nudniejszego.
Sweter pojawił się nie tylko ze względów kolorystycznych, ale także z konieczności zakrycia z tyłu spódniczki, gdyż zrobiła się nieco krótka :( Tak, więc mogę się wymienić na coś podobnego (ewentualnie plisowanego), piszcie na gg 8674526. To jest rozmiar xs (powiedziałabym, że xxs ;p), a potrzebuję s ewentualnie xs jeśli spódniczka będzie sporo od tej dłuższa. Zresztą nieważne, jak chcecie się wymienić to jakoś się dogadamy :)

Ps. Wpadłam niedawno na nowego bloga, która zapowiada się świetnie :) http://kototonia.blogspot.com/ , mam nadzieję, że właścicielka nie pozwie mnie do sądu za wklejanie linka ;p, musiałam .
Ps2. Muszę w końcu stworzyć listę książek, które chcę przeczytać, bo o nich zapomnę i będzie smuteczek.
Ps3. Jeśli ktoś jeszcze nie zauważył to dodałam padający śnieg na bloga - ku pokrzepieniu serc ;D













spódnica - hm
pasek - sh
buty - boti
sweter - house
bluzka - sh
naszyjnik - Seppala
pierścionek - house
kopertówka - sh

7 komentarzy:

  1. Prześliczna torebeczka. Ostatnie zdjęcie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem skora do lubienia swoich zdjęć, ale to wyjątkowo mi się podoba ;p

      Usuń
  2. Bardzo podoba mi sie kopertowka, sama bym chciala taka :)
    Zapraszam takze do siebie, nicolemlotkowska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem zaskoczona tym post scriptum ale raczej miło niż w nastroju do ciągania po sądach - zresztą paragrafu na takie czyny brakuje ;D Dzięki za miłe słowa!

    OdpowiedzUsuń
  4. Koszula i torebka- rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń