Hej :)
O ciuszkach dzisiaj nie będę pisać. Jedynie o naszyjniku DIY. Robiłam go kilka miesięcy. Na początku naszyłam na sztruks kilka guzików, które znalazłam w domu. Później szukałam wszędzie pasujących guzików. Uwierzcie, nie było to proste ;p Kiedy przyszyłam wszystkie guziki, okazało się, że wybór materiału był nietrafiony - sztruks się siepie (tak, nie pomyślałam o tym) a na jakiekolwiek podszycia było za późno. Taki oto półfabrykat leżał w szufladzie ze 2 miesiące aż kupiłam filc(btw kocham filc!). Reszty możecie się domyślić :)
Outfit miałam na sobie w poniedziałek, podczas spektaklu bardzo popularnego musicalu - "Metro". Z tym wyjazdem było tak jak z naszyjnikiem - zbierałam się straaasznie długo. Już od dawna chciałam zasiąść na widowni i obejrzeć przedstawienie, ale dopiero 7 maja udało mi się uczestniczyć w tym widowisku. Całość oceniam na 9/10 (nie jestem znawcą sztuk teatralnych, więc oceniam okiem amatora). Najbardziej podobała mi się kreacja drugoplanowej postaci Maxa (Mariusz Czajka) - "łan tu tru sru" + lateksowe leginsy to jest to ^^. Mimo że musical jest utrzymany w humorystycznym tonie, to jego koniec jest tragiczny. To smutne, ale wolę takie zakończenie niż banalny happy end. Jedynym minusem były bijące po oczach efekty laserowe. Na szczęście mnie tylko raz zabolały oczęta i nie mogłam patrzeć na scenę, ale co tam :)
Pozdrowionka!
spódniczka - sh - h&m
koszula - sh
torebka - sh
pierścionek - new yorker
naszyjnik - DIY
pasek - sh
buty - deichmann
super naszyjnik!:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńnaszyjnik jest boski! a na "metro" byłam 4 razy :) uwielbiam ten spektakl :)
OdpowiedzUsuńNa wejściówkach czy na normalnych biletach? Teraz byłam na biletach, ale następnym razem mam zamiar spróbować wejściówek :)
Usuńcudowne rajstopy i naszyjnik! zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńfajny look ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za uznanie :)
UsuńMmmmm, jesteś świetna. Bardzo Inspirują mnie twoje stylizacje. Najbardziej podobają mi się DIY, a szczególnie jeden doszyty koralik. Mam nadzieję ,że się trzyma. OOTD jest świetny. Kolor spódnicy zabójczy ! Kocham Kocham KOcham twoje włosy :* Sama chciałabym mieć takie długie! :)
OdpowiedzUsuńSiostrzyczka♥
Tia, ten koralik jest głównym elementem naszyjnika :D
UsuńElegancko i na luzie, świetnie!
OdpowiedzUsuńDziękówka!
Usuńuwielbiam białe koszule! Spódnica i płaszcz są świetne ;)
OdpowiedzUsuńHah najfajniejsze w tej spódnicy jest to, że kupiłam ją za grosze a normalnie kosztowała pewnie co najmniej 70 zł ;p
UsuńJesteś coraz piękniejsza, a Twoje stylizacje są zabójczo piękne! Zawsze z niecierpliwością czekam, aż dodasz jakąś nową stylizacje. Jesteś moim mistrzem!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Baaardzo mi miło :) (tak, mam w tej chwili wielkiego banana na twarzy ;p)
Usuń*rumieni się*
OdpowiedzUsuńpiękny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńŁał, ten naszyjnik jest boski <3
OdpowiedzUsuńAż sama muszę spróbować zrobić coś podobnego ;)
Dodałam cię do obserwowanych ;>
xoxo
Mnie też zainspirowała blogerka :D
Usuńsuper ten naszyjnik:) jak i cała stylizacja
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ;3 Niby klasycznie, ale ta czerwień to przełamuje ;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy? :>
naszyjnik + biała koszula DLA MNIE BOMBA ! ;)
OdpowiedzUsuńwow, świetnie wyglądasz :3 połączenie bardzo mi się podoba, naszyjnik daje bardzo ładny efekt :))
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądałaś, gratuluję kreatywności, naszyjnik jest super :)
OdpowiedzUsuń