Hejo!
Kiedy pierwszy raz zobaczyłam tę bluzkę, pomyślałam o jasnej rozkloszowanej spódniczce. Ostateczny zamysł jest jednak inny, ponieważ lato niestety już się skończyło i powoli odstawiam pastele ( co nie oznacza, że okryję się kilkoma warstwami czerni!). Nigdy nie przymierzałam modnych ostatnimi czasy transparentnych koszul, bo miałabym problem z wypełnieniem przezroczystości w taki sposób, bym nie czuła się źle. Teraz problem został rozwiązany - bluzka mgiełka ma dwie warstwy, przez które nic nie prześwituje. Nie, te spodnie to nie burgund - to buraczek :D. Jeśli nadeszła jesień, mogę wyjąć mój filcowy kapelusz, który pasuje praktycznie do wszystkiego z wyjątkiem okularów. Rajstopki sprawiają, że ów zestaw nie jest monotonny i dają mi dodatkową warstwę ciepła.
W najbliższym czasie postaram się stworzyć nowy wygląd bloga, tym razem postawię na ciekawszy nagłówek. Powiedzmy, że mam jakieś pomysły, ale chętnie posłucham waszych sugestii. Chciałabym ponadto ustawić datę i tytuł posta na środku, ale nie mogę znaleźć takiej opcji na bloggerze. Może ktoś się orientuje?
Pozdrowionka!
bluzka/koszula - SUGARLIPS
spodnie - sh
kapelusz - sh
torebka - sh
buty - deichmann
rajstopy - Gatta
kurtka - sh
świetnie !!!!!!:D
OdpowiedzUsuńdawno nie widziałam looków w stylu vintage, twój zestaw wpisuje się w ten styl idealnie, podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńU mnie pełno vintage'u, także zapraszam :)
UsuńTwoja stylizacja ma niesamowity urok. Od razu zwróciłam uwagę na kołnierzyk (a strasznie to lubię), a już całkowicie ten zestaw zdobył moje serce kiedy zauważyłam te kropkowane rajstopy :))
OdpowiedzUsuńgorgeous outfit, so cute!!!
OdpowiedzUsuńThx :)
UsuńCudowna torebka i przeurocze skarpetki:)
OdpowiedzUsuńFajny look, ja w Twoim wieku ubierałam się na bazarkach, można powiedzieć, że masz świetny styl ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńskarpetki wyglądają tutaj idealnie ;oo
OdpowiedzUsuńI tak ma być :D
Usuńwyglądasz genialnie:)
OdpowiedzUsuń