środa, 17 lipca 2013

Happy Birthday to my blog!


Dokładnie dwa lata temu napisałam pierwszy post na moim blogu. W sumie to nie pamiętam, czy miałam wtedy zamiar dokumentować tu moje stylizacje przez następne ponad 700 dni. Wiem na pewno, że założyłam moje miejsce w sieci, bo chciałam podzielić się z Wami tym, czym poniekąd na co dzień żyję.

Od 17 lipca 2011 roku trochę się pozmieniało. Na pewno stałam się bardziej odważna, nie przykładam już takiej wagi do tego "co inni powiedzą", ale spokojnie, nie mam jeszcze zamiaru wyjść na ulicę w kostiumie  hot doga ;) Ponadto zdecydowanie częściej bywam w lumpeksach. W mojej szafie jest coraz więcej rzeczy, które mam ochotę nosić,a mniej tych niepotrzebnych. Niestety nadal mam problem z robieniem zdjęć w mojej miejscowości, jednak postępem jest, że na scenerię nie wybieram lasów i innych odludnych miejsc. Co nie oznacza, że robię sobie zdjęcia, gdy przez ulicę przechodzi grupka rozhahanych podlotków. Jeśli chodzi o większe miasta to nie mam większego problemu w tej kwestii. Nadal nie mam dobrego aparatu, ale porównując zdjęcia sprzed 2 lat i obecne - jest pewna różnica. Z pewnością spędzam więcej czasu nad ich obróbką. 

Nie będę przytaczać statystyk, ponieważ gdybym się nimi przejmowała to dziś zapewne mój blog już by nie istniał. Jak widzicie, do działania nie potrzebuję kilku tysięcy obserwatorów. Wystarczy mi, że jest kilka osób, które naprawdę lubią mojego bloga. W zasadzie mogłabym pewnie policzyć tych ludzi na palcach jednej ręki. Muszę tu dodać, że jest tu właśnie odwrotnie niż u innych blogerek - anonimowe komentarze zawsze są miłe a przy tym szczere (a przynajmniej tak czuję). Kilka razy zastanawiałam się, czy założyć fanpage na fb, może wtedy byłoby Was tu więcej. Zawsze jednak wygrywał pewien czynnik, który mógłby wydać się Wam śmieszny, więc daruję sobie tłumaczenie.

Chciałabym podziękować wszystkim, którzy wspierali mnie przez te dwa lata, przede wszystkim czytelnikom, a w szczególności moim fotografom na czele z moją kochaną mamą. Dzięki za to, że biegacie za mną z aparatem i kiedy zachodzi potrzeba (ludzie na horyzoncie) niczym najlepsi aktorzy świata udajecie, że wcale nie robicie mi zdjęć.

Ps. Jeszcze dziś pojawi się urodzinowy konkurs! :D Serdecznie wszystkich zapraszam!




11 komentarzy:

  1. Gratuluje i życzę jeszcze wielu sukcesów ;)
    fajne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję! :)
    śliczne zdjęcia :)
    zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje Irmino. Jesteś super osobą. Czekam na więcej!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bosskie ciasteczko :P poprostu cudowne

    OdpowiedzUsuń
  5. super pomysł na zdjęcia!<3
    + ciaaCHO<3

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam na konkurs, piękne zdjęcia :) Najważniejsze to robić coś, co się kocha, a to Ci wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Najlepszego, oby tak dalej :-). Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  8. wszystkiego najlepszego ^^ zdjęcia śliczne!!

    OdpowiedzUsuń