piątek, 6 września 2013

Colorful patterns

Jednym z przystanków w mojej wymarzonej podróży dookoła świata na pewno byłyby Indie. Oczywiście moim głównym priorytetem podczas takiego wojażu byłoby poznawanie kultury tubylców. Co za tym idzie, chłonęłabym oczyma eksplozję kolorów wydobywających się z indyjskich ulic. W takich warunkach nawet mój aparat podchwyciłby łaskawie ostrość. Żeby wtopić się w tłum Hindusów i móc korzystać z uczty dla patrzałek, zdecydowałabym się na coś w zachodnim stylu z nutką indyjskiego szyku. Prosty, nowoczesny krój i wzory niczym z filmów Bollywoodzkich. Co prawda, moja stylizacja niewiele ma wspólnego z wyjazdem do Azji, ale kto wie, może kiedyś... Natomiast w chwili obecnej tę sukienkę wykorzystałam jako bazę do stroju imprezowego. Co mogłam dać do kolorowej sukienki? Jeszcze więcej barw w dodatkach! Wieczorowy charakter mini podkreśliłam brokatowym paskiem i voila :D

W dalszym ciągu zapraszam Was do zakupu moich bransoletek!(transakcja może odbyć się przez allegro :D)

sukienka - sh
buty - kotyl
kopertówka - nn
naszyjnik - claire's
bransoletka - DIY
pasek - house

9 komentarzy:

  1. Nie ma to jak zdjęcia przy samochodzie :D
    No tak, Indie muszą być piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna sukieneczka, buciki zresztą też :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zauroczyła mnie Twoja sukieneczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kopertówka jest śliczna :) ale zdjęcia na tle auta to kiepski pomysł.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślałam, że kolorystycznie będzie pasowal do sukienki, ale widocznie się myliłam ;/
      Również pozdrawiam! ;)

      Usuń
  5. Świetna sukienka i genialne dodatki ;)
    P.S. Zapraszam do mnie na przegląd kolekcji sheinside ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mi się marzą Indie!:) Świetna sukienka i bardzo fajnie w niej wyglądasz:)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie w wolnej chwili:)

    OdpowiedzUsuń