niedziela, 27 października 2013

Burgundy

Przyznaję, że bycie fotografem jest bardzo trudne, a przynajmniej z perspektywy totalnego laika jakim jestem w tej dziedzinie. Naprawdę niełatwo jest wydobyć cokolwiek ze "zwykłego aparatu", nie ważne ile ustawień bym nie przetestowała, nigdy obrazy nie są perfekcyjne. Zbyt dużo jest kompromisów. Nie wspomnę już o świetle, które częściej jest wrogiem niż sprzymierzeńcem. Tak jak na przykład teraz. Wiem, że dużo tu nie widać, ale zawsze lepszy rydz niż nic.
Nareszcie    swoje pięć minut ma jedna z moich lumpeksowych prerłek.    Idealnie komponuje się ona z  jesiennym krajobrazem. Tak samo zresztą jak sweterek skrojony z dwóch materiałów. Na rozweselenie dodałam kiść korali.                                                                  




sukienka - sh (topshop)
sweterek - sh
buty - centro
torebka - allegro (Stradivarius)
kapelusz - sh
naszyjnik - DIY

11 komentarzy:

  1. spodniczka ma ciekawy kolor i material
    fajne polaczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. każda część tego zestawu jest urocza pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. kolorystyka! ♥ cudowna spódniczka! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, teraz jest taki czas, że kolorystyka przyrody wprawia w zachwyt, ale za kilka tygodni już tak kolorowo nie będzie ;/

      Usuń
  4. Piszę prace dyplomową na temat blogów o modzie, pilnie poszukuję ankieterów
    http://moje-ankiety.pl/respond-52998.html
    bylabym bardzo wdzieczna jakby ktos znalazl chwilke na wypelnienie
    pozdrawiam cieplo i trzymam za was wszystkie kciuki:)

    PS. super zestaw

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale masz rewelacyjne buciki:)
    Pozdrawiam Serdecznie
    http://zocha-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń