Było już o samym wydarzeniu, jest i stylizacja z Warsaw Fashion Weekend. Zdecydowałam się wtedy na jedno z moich ulubionych połączeń - biel, czerń i czerwień (nie wspominając o złocie i kilku innych odcieniach tęczy ;p). Jeśli chodzi o połączenie wzorów, nie mam już najmniejszych oporów przed takimi zestawieniami, oczywiście stawiam sobie pewne granice, by nie wyglądać jak nadworny pajac. No chyba, że już teraz tak wyglądam, powiadomcie mnie proszę jeśli tak mają się fakty. Chyba pobiłam moje wszelakie masochistyczne rekordy przechodzeniem w tych koturnach...zaraz ile to? Ach tak 8 godzin. Serdecznie dziękuję Oli za zdjęcia! :* Przepraszam za brak ładu i składu, ostatni miesiąc totalnie mnie przeżuł i wypluł. |
koszula - sh
spódnica - h&m
marynarka - sh
buty - allegro
torebka - Top Secret
naszyjnik DIY
kapelusz - sh
Eklektycznie, z pomysłem-lubie to :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie. Nic się nie stresuj, wciąż wyglądasz zjawiskowo. czekam na więcej
OdpowiedzUsuńUfff, uspokoiłaś mnie :D
Usuńidealne połączenie wzorów ożywione czerwienią! ;)
OdpowiedzUsuńHej, używam Canona 40d oraz obiektywu Canon 50mm 1.4 :)
OdpowiedzUsuńdzięki za info ;)
UsuńFajna spódnica.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Również przesyłam pozdrowienia ;)
UsuńBardzo fajny zestaw, tylko ja bym zrezygnowała już z naszyjnika:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Serdecznie
http://zocha-fashion.blogspot.com/
też się nad tym zastanawiałam, ale ostatecznie uznałam, że bez niego będzie tak hmmmm "płasko"? ;p
Usuńale princiory świetnie połączone!
OdpowiedzUsuńa kapelusz kupowałam jakieś pół roku temu chyba...
To już chyba go nie dorwę ;/ Chociaż jak znam życie, w h&m pojawią się jakieś ciuszki sprzed kilku sezonów, więc i kapelusz może się znajdzie ;) Ten mój mógłby mieć trochę mniejsze rondo ;p
UsuńBardzo podoba mi się stylizacja, kolor marynarki powoduje że całość ,,żyje,, super, pozdrawiam i zapraszam do siebie izkastyle.blogspot.com
OdpowiedzUsuń