Kilka razy przyłapałam się na rozmyślaniu o różu, serio. Zaczęłam się zastanawiać, dlaczego właściwie ten kolor uważa się za kiczowaty. Czasami ten stereotyp pozwala nam oceniać innych w niesprawiedliwy sposób. Czy ktoś, kto nosi róż jest od razu niepoważny? Czy mężczyzna w różu to koniecznie gej a w błękicie już niekoniecznie? Może było tak, że jakaś niezbyt poważna istota, która wykazywała niemal zerowy iloraz inteligencji często chodziła ubrana na różowo i później rozwijały się wśród ludzi jakieś głupie powiedzonka. Innym elementem jest lalka Barbie, wiecznie różowa, ale czy w założeniu miała być pusta? Tak mi się wydaje, że ten stereotyp musiał wypełznąć jeszcze przed wyprodukowaniem słynnej zabawki. Jeśli jest wśród Was jakiś znawca, to proszę, niech mnie uświadomi o co chodzi, bo nadal nie wiem, dlaczego kolor róży jest traktowany tak niewdzięcznie. No właśnie, może to symbolika kwiatu tak odbiła się na barwie? |
Cudny blog <3
OdpowiedzUsuńagrestaco6.blogspot.com
Wow, świetna spódnica!
OdpowiedzUsuńubóstwiam takie zestawienia! Połączenie spódniczki i koszuli idealne ♥
OdpowiedzUsuńspódniczka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńświetna spódnica kochana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
zocha-fashion.blogspot.com
Dawno już tu nie było tak pięknych Twoich zdjęć. Ślicznie wyglądasz, tak świeżo, elegancko i kobieco. Jedna z najlepszych Twoich stylizacji od dłuższego czasu, o ile nie jedna z najładniejszych w ogóle.
OdpowiedzUsuńOjejciu <3 Dziękuję :*
UsuńŚwietna torba i futrzak <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia :)
www.panitruskaffeczka.blogspot.com